24 maja w Warszawie odbyła się spontaniczna demonstracja w reakcji na brutalne morderstwo rasistowskie, jakiego dopuściła się policja 23 maja. 36-letni Nigeryjczyk, ojciec trojga dzieci, został postrzelony bez powodu w brzuch i zmarł na miejscu w wyniku odniesionych ran ...
W sobotę 29 maja o 19:30 przy dworcu PKS Stadion na warszawskiej Pradze odbędzie się happening - akcja obywatelska - nadania placu imienia Maxwella Itoyi, upamiętniająca jego tragiczną śmierć.
W niedzielę 30 maja o godz. 10:00 rano na Dworcu PKS Stadion rozpocznie się demonstracja antyrasistowska przeciw brutalności policji. Udział w demonstracji zapowiedzieli liczni imigranci.
W stolicy Kanady, Ottawie, grupa anarchistów wysadziła bank i ostrzegła przed kolejnymi aktami przemocy podczas rozpoczynającego się w przyszłym miesiącu w Toronto szczytu państwa G8/G20. Nikomu nic się nie stało, straty zaś szacowane są na 300 tysięcy dolarów kanadyjskich (około 289 tysięcy dolarów amerykańskich). Policja w Ottawie traktuje atak anarchistów jako odosobniony przypadek.
Celem anarchistów była placówka Royal Bank of Canada. Grupa, w zamieszczonym w sieci oświadczeniu poinformowała, że cel nie został wybrany przypadkowo - bank ten był sponsorem tegorocznej zimowej olimpiady w Vancouver, która według anarchistów odbyła się na "ziemi skradzionej tubylcom".
Jak napisali w wydanym oświadczeniu: "Opór trwa. Wzięliśmy sobie za cel RBC w związku z finansowaniem przez bank wydobycia roponośnych piasków w prowincji Alberta i łamaniem praw ludności rdzennej przez sponsorowanie zimowej olimpiady. Olimpiada odbywała się na terenach, skradzionych ludności indiańskiej w prowincji Vancouver. Igrzyska się skończyły, lecz ogień wciąż płonie. Przywódcy krajów G8 i G20 w towarzystwie bankierów spotykają się w Huntsville i Toronto by podjąć kolejne decyzje w sprawie wykorzystania ludzi i środowiska. My też tam będziemy."
Policja poinformowała, że dochodzenie w sprawie ataku jest w toku, odmówiła jednak komentarza w związku z zamieszczonym w internecie oświadczeniem.
ANARCHISTYCZNY CZARNY KRZYŻ (ACK) jest międzynarodową siecią grup anarchistycznych i pojedynczych osób, pomagających więźniom i osobom represjonowanym za anty-autorytarne przekonania i działalność społeczno-polityczną. Stanowi wyraz naszej wspólnej solidarności, jest inicjatywą zupełnie oddolną. ACK organizuje pomoc prawną i materialną, zapewnia obieg informacji oraz prowadzi kampanie na rzecz uwolnienia więzionych i zaprzestania represji. ACK jest również częścią Ruchu na rzecz obalenia więzień.
W Polsce początki działalności przypadają na koniec lat 80. Wsparcie ze strony ACK to pomoc w poszukiwaniu adwokata, pomoc finansowa, nagłaśnianie aresztowania - demonstracje, konferencje prasowe, petycje, poręczenia, porady. ACK oprócz bezpośredniej pomocy więźniom i represjonowanym, prowadzi także działalność edukacyjną, dotyczącą m.in. uprawnień policji podczas zatrzymań, rewizji etc. Informujemy także o sposobach postępowania i prawach przysługujących podczas kontaktów z policją czy sądami.