13.1.07

.: Represje za odbijanie DC


OŚWIADCZENIE KOLEKTYWU DECENTRUM

25 października 2005 r. zostaliśmy wyrzuceni z budynku przy ulicy Częstochowskiej 14/2, który w przeciągu pięciu lat zamieniliśmy z opuszczonej rudery w tętniące życiem Centrum Kultury Alternatywnej. Przez kolejny rok budynek stał pusty i niszczał. W tym czasie pozbawieni byliśmy miejsca do prowadzenia działalności społecznej: cotygodniowego gotowania posiłków osobom potrzebującym, organizacji wystaw, koncertów itd.

Nie mogąc dłużej tolerować tego stanu rzeczy, 7 października zdecydowaliśmy się ponownie zająć squat. Po 14 godzinach okupacji opuściliśmy budynek. Po kilku miesiącach od tego wydarzenia, osoby spisane przez policję tego dnia zostały wezwane na przesłuchania w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. Pomimo usilnych starań policji nie udało się udowodnić nikomu winy.
Władza musiała jednak w jakiś sposób ukarać osoby, które po raz kolejny ośmieszyły ją w oczach opinii publicznej. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożył były prezydent miasta Rysiek Tur. Wszystkich aktywistów oskarżono o naruszenie miru domowego. Osobom tym zaproponowano dobrowolne poddanie się karze w postaci grzywny lub prac społecznych.

Władza po raz kolejny popisała się bezmyślnością i pokazała, że na wszelką działalność społeczną poza jej kontrolą potrafi reagować tylko represjami. Przez pięć lat zorganizowaliśmy ponad sto koncertów i wystaw oraz prowadzoną do dziś akcję cotygodniowego rozdawania jedzenia potrzebującym. Tego typu inicjatywy tak bardzo przeszkadzały pasożytom z magistratu.

Nie damy się zastraszyć, wszystkie represje wzmacniają tylko nasz opór wobec władzy. Nie możecie eksmitować ducha DeCentrum!

  • artykuły na ten temat

  • fotki, filmy i relacja z desantu 07.10




  •